poniedziałek, 20 sierpnia 2012

Chapter 21..! "Idź za głosem serca"

Jechaliśmy gdy nagle zobaczyłem granatowego busa.
-Tam - powiedział zdenerwowany Zayn
jechałem w jakąś ścieszkę żeby nie było widać naszego a raczej mojego auta.
-Co ty robisz ?! Trzeba jej pomóc ! -krzyczał Zayn
-Ucisz się. Sami nie damy rady. Zadzwonię na policję - wyciągnąłem telefon i szybko zadzwoniłem. Powiedzieli, że będą za 3 minuty.
-3minuty ?? Chyba se jaja robisz-  zaczął panikować Malik
-Uspokój się- chciałem go uspokoić a sam się denerwowałem, nie pozostało nic tylko czekać..
****Iza****
Czekaliśmy i po chwili przyszli ci dwaj.
-Nie ładnie tak donosić wiesz !! - krzyknęli do Konrada i jeden z nich go kopnął
-Zostawcie go ! - krzyknęłam
-Zamknij się tobą zajmiemy się za chwilę - byłam przerażona, nie wiedziałam co robić i oni jeszcze zaczęli bić tego chłopaka.
Patrzyłam jak go biją pięść za pięścią lądowała tu na jego warzy tu na brzuchy. Piszczałam, płakałam nie wiedziałam co robić miałam nadzieję, że ktoś mnie usłyszy. Moje piski tylko ich dopingowały. Konrad już był nie przytomny a nagle jeden z nich wyjął nuż z kieszeni.
-Teraz będzie wesoło. Mała za chwile twoja kolej !! - powiedział jeden a drugi przyłożył nuż do nadgarstka chłopaka. Lekko go naciął, krew zaczęła lecieć. Zaczęłam panikować. Rozpłakałam się na dobra. Chciałam krzyczeć ale zabrakło mi już głosu. Nigdy tak się nie czułam. Przerażona, bałam się tak !! Cholernie się bałam. Wiedziałam, że nikt już nas nie uratuje. Mogli mną się pierwsza zając nie musiałabym patrzeć na to co robią biednemu Konradowi.  Zanów przejechał nożem po jego nadgarstku.
-Dobra, teraz ona ! - krzyknął drugi
-Nie proszę. Dam wam co chcecie !! - krzyczałam
-Ha ha ha ! Wiesz na to już trochę za późno ! - zaczął się śmiać jeden z tych oble chów.
Zbliżył nuż do mojego nadgarstka i szybko przejechał. Zaczęło piec. Piszczałam głośno strasznie. Jeden z nich żebym ucichła walnął mnie pięścią w twarz. Zaczęło mi się robić ciemno przed oczami ale nie mogłam teraz zemdleć. Nie mogłam się poddać. Kurwa poddać. Oni mnie zabiją tak jak Konrada.
Krzyczałam ile miałam się ale jeden znów mnie uderzył, potem kolejny cios. Nie miałam już sił...
***Zayn***
Siedzieliśmy i czekaliśmy na policję. Nagle usłyszałem głośny pisk.
-Iza, Liam musimy jej pomóc - bez jakiego kolwiek wahania wyszedłem z auta. Zacząłem biec w kierunku tego busa. Za mną już biegł Liam i dwaj policjanci. To co tam zobaczyłem myślałem, że to scena jak z jakiegoś filmu !
-Zostawcie ją !! -krzyknąłem jak najgłośniej
-Zayn ?! - usłyszałem cichy krzyk Izy i chyba zemdlała. Szybko podbiegli do mnie policjanci  .
Rezem zbiegliśmy do tych dwóch typków. Ja i Liam od razu kierowaliśmy się w stronę Izy.
-Jeszcze się zabawimy kiedyś - krzyczeli ci dwaj a ja miałem Ochotę im przywalić za to co jej zrobili.
Tak jak myślałem straciła przytomność, Liam szybko zadzwonił po karetkę.
-Hej, mała obudź się. Proszę..hej - zacząłem wolać do blondynki ale bez rezultatu.
-Zayn patrz. - zawołał Liam i pokazał na chłopaka naprzeciwko nas.
Szybko do niego podbiegliśmy. Z nim było gorzej. Daddy ledwo wyczuł puls.
-Gdzie ta karetka ?!?! - zacząłem krzyczeć. Podbiegłem do Izy i szybko ją rozwiązałem, Liam zrobił to samo.
Czekaliśmy jakieś 5 minut mi wydawało się że jakąś godzinę. Panikowałem, nie wiedziałem co robić. Nie moglem jejstracić, nie mogę nawet dopuścić do siebie tej myśli !!!
-Zayn chodź.- z zamyśleń wyrwał mnie Liam wziąłem mojego skarba na ręce i udałem się w stronę ambulansu.
****Iza****
Ci debile mnie bili, co chwile znów przykładając nóż go nadgarstka robiąc kolejne nacięcia. To było strasznie a jak bolało !! Chciałam żeby ktoś to przerwał. Znów kolejny cios w głowę.
-Zostawcie ją !!! - usłyszałam głośny krzyk..Zayna ! Tak Zayna na 100 % Zayna.
-Zayn - lekko krzyknęłam. Nie miałam już siły zemdlałam.

Biegnę łąką i mam do wybory 3 drzwi. Stanęłam na środku. Nie wiedziałam które wybrać.  Nagle jedne się otworzyły stały w nich Zuzia, Sabrina, Julia i Dominika. wiedziałam, że ich na pewno nie wybiorę. 
Otworzyły sie drugie. Stał w niech wesoły Niall i Liam. Chciałam juz się skierować w ich stronę ale otworzyły się trzecie drzwi.  Tam stał Zayn. Po prostu  stal i się do mnie uśmiechał. Wyciągnął rękę w moją stronę. Kłomnie nagle pojawili się Harry i Louis.
-Idź za głosem serca - powiedzieli cicho obaj i zniknęli. Zamknęłam oczy  musiałam wybrać. Otworzyłam je z trzech zostały tylko dwoje. Stali w nich Niall i Zayn. Mimowolnie usiadłam na miękkiej trawie. nogi miałam skrzyżowane. Oni się na mnie patrzyli oczami pełnymi łez. 
-Idź za głosem serca - usłyszałam głos Lou.
-Gdyby było to takie proste - odpowiedziałam, nie wiedziałam gdzie on jest ale wiedziałam, ze usłyszał.
-Jakbym ja tam stał to by było - zaczął się wywyższać Lou
-Ty jesteś mój - zaczął Harry
-Chłopaki nie pomagacie - krzyknęłam
-Sorrki - zawołali
-Ale Lou dobrze gada, za głosem serca !! - krzyknął ostatni raz Hazzuś i już ich nie usłyszałam
-Liam gdzie kolwiek jesteś Proszę Pomóż !!!- krzyknęłam  w jednej chwili stał przede mną
-Co mała ?? -zapytał
-Za głosem serca ??- zaśmiał się 
-Lou ? - pokiwałam głową - kieruj się tym na kim ci tak naprawdę zależy - powiedział 
-Na obu !! Kocham obu !!! - krzyknęłam na co on zrobił wielkie oczy
-Masz problem !! - zaśmiał się
-Wiem, kocham ich obu cholernie. Ale z tego co wiem to Niall chodzi z Sabriną a Zayn jest....- nie dokonczyłam
-Twój !! -krzyknął   Malik 
Siedziałam skołowana. Mój wybór ! Podeszłam do drzwi. Wyciągnęłam rękę .....

_________________________
Może być ??? Taki do dupy xD
Piszcie w komentarzach wasze recenzję. Nie podoba się - piszcie . Podoba sie - piszcie !! Proszę dla was to kilka wyrazów ale to jest bardzo motywujące !! <3 

18 komentarzy:

  1. Świetny < 3
    Zayn'owi naprawdę zależy ; ) Stara się chłopak ;D
    Myślę, że Iza wybrała właśnie jego.
    Do następnego ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Podoba się i to baaaardzo!
    Wybrała Zayn'a? Oby tak!

    Czekam niecierpliwie na następny i zapraszam ---> onelove-direction.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Podoba mi się. I to bardzo! >.< Oby wybrała Zayna... - Laurel
    Zapraszam ---> http://theysaywearetooyoungonedirectionstory.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Zayna proszę Zayna!!! Wiem, jakie masz palny, ale je zmień. ZAYN!!! Rozumiesz? Super pisz szybciej!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale fajnie piszesz, aż się zdziwiłam nie wiem czemu o.O
    I niech ona wybierze Zayna! <3
    W między czasie zajrzyj do mnie na dziesiąty rozdział --> http://lifeisacontinuousgame.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. kocham twój bloga :d

    OdpowiedzUsuń
  7. Super rozdział .
    Mnie to też zabolało jak przeczytałam o cięciu tego nadgarstka .
    Niall jest z Sabriną . Wybierz Zayna <3
    Chłopak się tak o Cb stara :)

    OdpowiedzUsuń
  8. czekam tylko na kontynuacje :))

    OdpowiedzUsuń
  9. <3 nie mogę się doczekać następnego rozdziału! super <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Czekam na nexta! A rozdział super <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Super rozdział, a to zakończenie jest fantastyczne. Już nie mogę doczekać się kolejnego.
    Pisz szybko! :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Super czekamy na kolejne ^^

    OdpowiedzUsuń
  13. świetne ! ;)
    ja tam bym wszystkich wybrała ;D
    czekam na następny ;P
    + zapraszam do mnie : http://1d-morethanthis.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. świetny! *.*

    Zapraszam tu, właśnie piszę również nowe opowiadanie z 1D:
    http://i-still-feel-it-every-time-1d.blogspot.com/

    Mam nadzieję, że Cię zaciekawi.

    OdpowiedzUsuń
  15. Naprawdę świetny trochę się popłakałam przy tam tych zresztą też a to jak dla mnie jest nie jestem sobą bo nie cierpię płakać

    OdpowiedzUsuń