poniedziałek, 9 lipca 2012

Chapter 15..! "Nie ładnie Horan.."

- No dalej co kupujemy ??? - zapytała Zuza
-Dom !! - krzyknęłam a one na mnie patrzą jak na wariatkę
-Co ?
-Oszalałaś ? -zaczęły jojczyć
-Zamknijcie się to wam wszystko powiem ! - usiedliśmy na kanapie razem z Niallem i zaczęłam dyskusję
-Rodzice mi przysłali dużo kasy na wakacje
-No i, co z tym ma wspólnego Dom ? -przerwała mi Jula
-Boziu ! Czekajcie ! Wysłali mi kasę żeby gdzieś wyjechać czy coś ale ja postanowiła, że wydam to na coś innego. - uśmiechnęłam się
-Ale gdzie wy chcecie ten dom kupić ? -zapytał Niall
-A ja wiem ? Laski jutro do szkoły idą ja czegoś poszukam, w necie a potem zobaczę  na żywo.- powiedziałam
-Ale co my mamy się z tobą prze prowadzić ? -zapytała Dosia
-No raczej ! Zuzia i Sabrina wrócą po wakacjach do Polski, bo został im tylko rok w starej szkole. To już kiedyś obgadałyśmy. A potem zamieszkają z nami na stałe. A co z tym czy chcecie się wyprowadzić to zależy od was  - popatrzyłam na dziewczyny
-Ja jestem za ! - krzyknęła Dosia
-Ja też - powiedziała Jula
-No my też - zaśmiały się Sabrina i Zuzka
-To ja tez się zgadzam - powiedział Dumnie Horan
-Ty tu masz najwięcej do gadania - powiedziałam i go walnęłam
-Ejj - zrobił smutną minkę na co wszystkie przewróciłyśmy oczami ale Sabri dała mu całusa w policzek.
-To jak robimy bibę czy co ?? - zapytała Dosia
-Bibę ? Chyba chora jesteś ! Ja idę spać jestem padnięta po meczu. Jutro mam tylko 3 lekcje a potem cały dzień wolny. Wy ile macie ?? Bo przeze mnie zawalacie szkołę ! -powiedziałam dziewczyną
-Do 3 - powiedziała Dosia
-No żal cały dzień w budzie. A my jeszcze musimy dzisiejsze lekcje odpisać więc będziemy wolne dopiero o 4 - powiedział Jula
-Ta ja z Zuzią miałyśmy iść pozwiedzać Londyn. Z rana jedziemy pod Big Ben i ogólnie muszę zrobić fotki. Mam kazała - zaśmiała się Sabrina
- Doba, ja już mykam spać-  przytuliłam wszystkich i poszłam do łazienki, prysznic ubrałam piżamkę i poszłam spać.

Obudziłam się o 7:30 miałam lekcje na 8 więc szybko ubrałam się w TO i szybko spakowałam książki. Jak głupia cieszyłam się na lekcje. miałam tylko biologie, geografie i polski. Poszłam do kuchni wzięłam tylko jabłko i zbiegłam szybko na dół gdzie czekała już taksówka. Po jakiś 5 minutach byłam już w szkole wsadzałam książki do szafki i zaczęłam konsumować owoc.
-Siemka - powiedziała dziewczyna
-O hej Nicol ! - powiedziałam i przytuliłam koleżankę
-Co tam ? Jak się układa z moim braciszkiem - zaśmiała się
-Normalnie, podoba mi się i to strasznie. A jak tam z Mattem ? -zapytałam na co szczeniła buraka
-Matt to kolega ! - oburzyła się
-Ta to tak po koleżeńsku całowałaś go po meczu - walnęła mnie w ramię
Usłyszałyśmy dzwonek i weszłyśmy do klasy. Lekcje minęła bardzo szybko, szkoła jak każda inna tyle, że dziewczyny które graja to mają mało lekcji. Bonus. Wyszłam ze szkoły o 10:20. Ile ludzi dało by za to żeby tak kończyć lekcje.  Szłam powoli parkiem w stronę hotelu, mało osób było o tej godzinie wcale się nie zdziwiłam.
-Pić mi się chce - powiedziałam cicho do siebie żeby nikt nie pomyślał, że jestem chora czy coś. Kierowałam się teraz w stanę Tesco.Postanowiłam, ze jak już tu jestem to zrobię zakupy bo pewnie w lodówce pusto. A tak na marginesie to cieszę się jak głupia, ze będziemy miały dom!!  Weszłam do wielkiego sklepu, wzięłam wózek i po kolejki jezdziałam to tu to tam w poszukiwaniu moich ulubionych smakołyków. Wzięłam jeszcze kilka zgrzewek napojów bo jest strasznie ciepło. Dla siebie wzięłam wodę truskawkową, dla Dosi i Sabriny Ice Tea, a dla Zuzi i Julci jak zwykle Cole. Poszłam z prawie pełnym wózkiem do kasy. Zapłaciłam za zakupy i popatrzyłam na te torby. Jak ja to zaniosę do hotelu ? -pytałam się w myślach. Wsadziłam zakupy z powrotem do wózka i opuściłam sklep. Stanęłam obok wejścia wyjęłam telefon i zadzwoniłam po taksówkę. Po jakiś 3 minutach taksówka przyjechała a miły pan pomógł mi wsadzić moje zakupy do samochodu i pojechaliśmy do hotelu. Po kilku minutach byłam już pod hotelem, wyciągnęłam wszystkie zakupy a auta i zapłaciłam taksówkarzowi. Postanowiłam wziąć na górę najpierw żywność a potem napoje, wzięłam 5 reklamówek z jedzeniem i pognałam do windy. Napoje zostawiłam przy recepcji. Pojechałam winda bo z tymi torbami po schodach ? Otworzyłam szybko apartament i położyłam torby na blacie w kuchni. Szybko pognałam po napoje na dół. Wzięłam tylko zgrzewkę wody bo to było dopiero mega ciężkie, doczłapałam się do windy i z powrotem do apartamentu. Byłam już zmęczona i bolały mnie ręce ale musiałam jeszcze wziąć resztę picia. Szłam do winy chciałam się szybko uwinąć ale jak na złość ktoś nią właśnie jechał. Przywołałam windę, drzwi się otworzyły już chciałam wejść do środka gdy zobaczyłam, że Niall i Zayn trzymają moje zakupy.
-Twoje co nie ? -zapytał Zayn
-No, dzięki. A skąd wiedzieliście ? -zapytałam i wpuściłam ich do apartamentu
-A to też twoje ? - powiedział Niall podając mi moją kartę kredytową
-Boziu, tak dzięki - uśmiechnęłam się
-Spoko- powiedział Malik
Weszliśmy do kuchni i zaczęłam rozpakowywać zakupy.
-To co was tu sprowadza ? -zapytałam
-Słodycze ! - krzyknął Niall
-Ani mi się waż. - powiedział Zayn - Niall musi iść na basen albo siłownię popracować nad kondycją bo dzisiaj jak uciekaliśmy przed dziennikarzami to zmęczył się po 300 metrach przez co nas dogonili - dokończył
-No bo fanek akuratnie nie było a je kochamy dziennikarzy nie !! - oburzył się blondasek
-Nie ładnie Horan - popatrzyłam na blondyna
-A jesteście tu bo ?- zapytałam ponownie
-Przejdziesz się z nimi ? Niall mówił, że nie masz co robić cały dzień.Lekcje skończyłaś wcześnie więc jak ?? - zapytał Zayn
-Okej, idę - uśmiechnęłam się i wyjęłam żelki
- To gdzie idziemy ? -zapytał Niall pożerając gumowe misie
-Jak Iza idzie z nimi to na basen rzecz jasna - powiedział Malik i przybił piątkę z Horanem za co dostał w łep.
-Dobra idę się przebrać, a ty go pilnuj żeby nic więcej nie zjadł. - uśmiechnęłam się
-Ejj - oburzył się Horan
-A ty pilnuj żeby Malk nie podglądał - powiedziałam
-Ja nigdy! Przysięgam na wszystkie malinowe żeli świata - powiedział dumnie Mulat
-Lepiej nie ! Lou się załamie jak ich zabraknie - powiedział Niall a ja wybuchnęłam śmiechem.
Poszłam do pokoju i szybko się przebrałam w to pod spód założyłam strój i wyszłam do chłopaków.
-To co idziemy ? -zapytałam
-Pewnie - powiedział wesoły Horan i wyszliśmy z apartamentu. Po drodze jeszcze zabrałam telefon. Wsiedliśmy do auta i ruszyliśmy. Całą drogę Niall opowiadał jak chłopacy zmusili go żeby się więcej ruszał.
-Jak zamknęli lodówkę na kłódkę to nie wytrzymałem. Rozpłakałem się a wtedy Zayn obiecał, że zemną poćwiczy.-  nie mogliśmy  ze śmiechu. Byliśmy już prawie na miejscu jak zadzwonił mój telefon.
* -Hallo!
-Hej skarbie - to Jake, na śmierć zapomniałam miałam z nim dzisiaj spędzić cały dzień
-No cześć
-To przyjadę po ciebie za 10 minut - powiedział wesoło
Ja zrobiłam dziwną minę nawet chłopaki się na mnie popatrzyli pytająco ja nie wiedziałam co powiedzieć.
-Jesteś tam ? -zapytał mój chłopak
-Tak jestem, ale nie ma mnie w hotelu bo wiesz...
-To gdzie jesteś ? -zapytał
-Jadę z Niall'em i Zayn'em na basen - powiedział i czekałem na jego reakcje
- Co ?!?! Przecież dzisiaj cały dzień miał byś nasz ? Jaja se robisz no nie ?? -zaczął krzyczeć
-Nie przepraszam, wyleciało mi z głowy. Jutro możemy się spotkać bo mam tylko 4 lekcje. Oki?? -zapytałam, zależało mi na nim i to bardzo
-Dobra, miłej zabawy. Nie rób głupot. Kocham cię, pa.!
-Ja też. Narka - pożegnałam się, rozłączyłam i głośno westchnęłam. Co mam robić ? Jake powiedział, ze mnie kocha a ja go wystawiłam ??


_______________________
No dobra mam  2 pytanka !! Nie za krótkie są te rozdziały, czy za długie ??  I może być nowy tytuł bloga ??
Bo sama nie wiem <333



13 komentarzy:

  1. Izaa ♥ . pisz więcej ! kocham to <3 stanowczo za krótkie ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. KOCHAM TO <3 PROSZE O WIECEJ ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. BOSKI TEN BLOOG . ;D JA JESTEM ZA DLUGIMI ROZDZIALAMI . ;D
    CHCIALABYM ZEBY ZAYN BYL JUZ Z TA IZA ;d <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja tam wole długie rozdziały.
    Nie mogę się doczekać następnego <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Super blog! pisz więcej! i nie wiem co więcej napisać bo wszystko co chciałam już ktoś napisał a co co się powtarzać... jedyne do czego się można przyczepić to ortografia ale to blog nie książka i ja pisząc coś takiego robiłabym jeszcze więcej błędów :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Super. Mi tam wszystko odpowiada <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny < 3
    Mi jest obojętnie ; )
    Czekam nn ; *

    Polecam bloga Agaty ; )
    http://showyourtears.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale to jest zajebiste. Dzisiaj zauważyłam tego bloga i szybko przeczytałam wszystkie rozdziały, każdy mi się podoba, z niecierpliwością czekam na kolejny :D
    W wolnej chwili luknij do mnie http://1dobrocilomojswiatdogorynogami.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje naprawdę nawet nie wiecie ile to dla mnie znaczy !! KOcham was a na bloga na pewno wpadnę <33333

      Usuń
    2. Przeczytałam twój komentarz na moim blogu i dzięki za przemiłe słowa. A co do mojego opowiadania to nie wiadomo co się zdarzy, czy wszystko pójdzie z planem Niall'a, a co do Zayn'a to się zastanowię /haha :D

      Usuń
    3. Ojj spoczko !!! Nie no fochne sie xDDD Zayn jest mój <3 hehe Boski blog a i dzięki za czytanie mojego !! :))

      Usuń