niedziela, 7 października 2012

Chapter 26...! "Jestem Louis William Tomlinson."


     Rano jakoś nie chciało mi się wstać z łóżka. Nawet nie wiem kiedy wczoraj zasnęłam. Wzięłam laptop do ręki i weszłam na fejsa. Kilka nowych fotek od znajomych, dużo wiadomości typu "Ty znasz 1D ? " I jeszcze kilkanaście wiadomości z życzeniami do zdrowia. Uśmiechnęłam się na kilka odpisałam. Były też nie miłe wiadomości ale to olałam.  Sorry jak bym je kiedyś bym spotkała to dowiedziała bym się tak naprawdę co do mnie mają a one dowiedziały by się, że mam mocnego kopa !!
-Dawaj to !! - usłyszałam krzyk Zuzi  dobiegający z kuchni. Już chciałam do niej pobiec ale musiałam założyć ten głupi stabilizator. Szybko wyłączyłam laptop i założyłam to coś na nogę. Chodzę w tym jak robot ale spoko.
Wyszłam z pokoju jeszcze w mojej słitaśnej zielonej piżamce w żabki i poszłam do kuchni. Siedziały tam dziewczyny i cała 1D. Uśmiechnęłam się  i usiadłam przy blacie.
-Jak wyspana ?? -zapytał mnie Liam
-Taa.. a co dzisiaj robimy ? - zapytałam. Miałam jeszcze chrypkę po tym całym wycinaniu migdałków.
-My mamy przymiarkę ubrań na koncert który jest za 2 dni ,a później tu wpadniemy - powiedział zadowolony Lou
-Spoko - powiedziałam z pełną buzią płatków
-Wiecie, że nam zostało tylko 3 tygodnie do końca wakacji i będziemy musiały wrócić do Polski ? - powiedziała Sabrina po jakiejś 30 minutowej ciszy
-Nawet nie przypominaj - powiedział Hazza
-Mam pomysł - powiedziałam chytrze i się uśmiechnęłam
-Dajesz ! - powiedział Niall
-A czy ja powiedziałam, ze wam o nim powiem ? - oni się na mnie popatrzyli
-Pogadam z dziewczynami, zaproszę Danielle i wtedy sie dowiecie - wyszczerzyłam się na co Zayn się wesoło uśmiechnął i zaczęłam dalej jeść moje śniadanko.
****Kilka godzin później****
-Jaki to pomysł ? -zapytała Zuzia gdy byłyśmy w trakcie zmywania naczyń.
-No więc.. czekaj. Dan przyszła - usłyszałam dzwonek do drzwi i poszłam otworzyć z tą moją nogą "robota" poszło trochę dłużej ale w końcu wszystkie siedziałyśmy a moje przyjaciółki czekały na to aż coś powiem.
-No więc ? -zapytała w końcu Sabrina
-Za trzy tygodnie jedziecie nie ? - one pokiwały głowami - to musimy jakoś to wykorzystać. Pojedziemy gdzieś. - powiedziałam i czekałam na reakcje
-Że niby ja też ? -zapytała Danielle
-No raczej nie inaczej - uśmiechnęłam się
-Paryż ? -zapytała Sabri ale nie podoba mi się to całe miasto zakochanych
-Egipt ? -za proponowała Dan
-Mi pasuje - powiedziała Zuzia
-Hiszpania ? - chciałam tam pojechać odkąd pamiętam
-Spoko- wszystkie się zgodziły i zaczęłyśmy wszystko planować.
Siedziałyśmy z dziewczynami na kanapie i grałyśmy w Eurobiznes. Co jak co ale ta gra jest głupia nie lubię jej zawsze przegrywam.
-Jesteśmy ! - krzyknął Zayn wchodząc do naszego apartamentu
- Głodny jestem ! - krzyknął Niall wchodząc od razu do kuchni
-Siemka ! Jestem Louis William Tomlinson - powiedział Lou podając rękę Dan
-Znamy się już - Danielle uśmiechnęła się do mnie
-A no tak w szpitalu. Sorki, co to za pomysł ? -zapytał mnie w końcu
-Jedziecie z nami na wakacje? - zapytałam ich oni od razu się zgodzili i zaczęli gadać co będziemy tam robić i co zwiedzać, jak imprezować.
-To kiedy lecimy ? -zapytał Harry
-Jutroo ! - krzyknął wesoły Niall
-Nie bo za 2 dni mamy koncert. Ale wiecie jest wtorek. Polecimy w piątek - powiedział Liam
-Mi pasuje ! - odpowiedziałam razem z Zuzką i Zaynem
-To spoko. A właśnie macie - Niall podał nam bilety na ich koncert.
-Ja też mam gdzieś bilety na wasz koncert, który odbył się chyba 2 miesiące temu - wybuchłam śmiechem. Resztę dnia spędziliśmy naśmianiu się i różnych grach. Po 23 chłopacy poszli do domu a Dan została u nas na noc. Dziewczyny ją polubiły ! Każdy ją polubi.
-Śpisz ze mną ? -zapytałam moją lokatą przyjaciółkę
-Spoko. - poszła się wykąpać ja zaraz po niej i wszystkie cztery poszłyśmy spać.
****Dzień koncertu****
-W co ja mam się ubrać ? -zapytała Sabrina chłopaków
-Mam pomysł ! - wypalił Lou
-Wy losujecie imię któregoś z nas i my was szykujemy ciuchy. Ok ? -zapytał Tomlinson. Musze przyznać, że to dobry pomysł. TOOMO wszystko przygotował.
- Dobra ale jedna będzie miała 2 - powiedział Zayn
-Spoko - powiedziała Dan i zaczęłyśmy losować
Dan wylosowała Nialla ja Louisa, Sabri Liama a Zuzka Zayna i Harrusia. Ale wszystkie zaczęły się zamieniać. Chłopacy mieli z nas niezły ubaw.
-Dobra. Koniec - krzyknął Zayn
-No bejbee ! Kogo masz ? -zapytał mnie Malik
-Ciebie i Nialla - na swoje imię blondynek od razu się uśmiechnął
-Ja mam Harolda ! - powiedziała dumnie Sabrina
-Ja Lousia - uśmiechnęła się Zuzia
-To w takim razie mnie masz ty - powiedział uśmiechając się i wskazując na Danielle, Liam.
-Dobra macie jakieś pół godziny ! - krzyknęłam. Oni jak gdyby nigdy nic wyszli z naszego apartamentu i nie było ich jakąś już godzinę.
-Gdzie oni są ? -zapytała znudzona Zuzia
-Nie wiem, dziwonię do Liama - powiedziałam i wyciągnęłam na ich szczęście nie zdążyłam zadzwonić bo w tym samym czasie weszli do mieszkania.
-Nareszcie ! - krzyknęła Dan
-A gdzie Zayn i Niall ? -zapytałam zauważając brak osób które miały mi wybrać ubranie.
-Dojdą - powiedział Lou i podał Zuzi ubranie, reszt zarobiła to samo.
Ja z chłopakami siedzieliśmy i czekaliśmy aż wyjdą.
-Zuzia pierwsza !! - krzyknął Harry i wszyscy czekaliśmy aż blondynka wyjdzie
Wyszła i wyglądała Super miała na sobie super komplet - KLIK
-Fajna koszulka ! - zaczęłam się śmiać - Jestem na tak ! - wszyscy się zgodzili i teraz wyszła Sabrina ona  też nieźle wyglądała. Harruś ma gust - KLIK
-Niezłe spodnie tylko jakaś taka nie oryginalna koszulka. - wy powiedział się Tomlinson zauważając podobne koszulki tylko, że Sabri miała na niej Harrego.
-Jestem na tak - powiedział Liam
Teraz wyszła Dan. Liam od razu sie uśmiechnął. Musze przyznać, ze Daddy ma styl.  LOOK
-Fajna koszulka ! - krzyknął Niall wchodząc do apartamentu a za nim Zayn z moim zestawem.
-Teraz ja ! - wzięłam ubrania i poszłam do łazienki. Szubko się ubrałam, poprawiłam mów stabilizator i muszę przyznać, ze ten zestaw jest najlepszy. Najlepsza koszulka i buty. Naszyjnik taki sam jak ma Nialler a te bransoletki. Super ! LOOK
-Wow ! Brawo Horan ! Finał jest nasz - krzyknął Zayn a wszyscy włącznie ze mną zaczęli się śmiać.
-A wy na co czekacie ? Wejdźcie się przebrać - jak powiedziałam tak zrobili wzięli i wyszli.
Siedziałyśmy i gadałyśmy o tym, ze nie doceniamy tych ciemniaków. Mają fany gust i chcąc czy nie chcąc musimy przyznać, ze zajebiste nam ubrania  wybrali. Po jakiś 2 godzinach chłopcy po nas przyjechali. Wypasiona, długa i luksusowa czarna limuzyna robiła wrażenie.
*****Zayn*****
Ja i Niall postaraliśmy się. Iza wyglądała super. Ale widać, ze się stresuje, nie wiem przed czym bo my mamy wywiad. Liam dzisiaj mi coś przypomniał Obietnica, którą mu złożyłem jak szukaliśmy mojej księżniczki. Mianowicie to, ze muszę jej w końcu powiedzieć, że ją kocham ! Ciekawe jak zareaguje.. nie wiem. Powiem jej to w Hiszpanii. Musze coś romantycznego wymyślić. Dojechaliśmy pod wielki budynek. Wszyscy wesoło rozmawiali, śmiali się a  Iza próbowała przekonać Nialla, że nie powinien tyle jeść i pić bo w trakcie  koncertu będzie musiał iść skorzystać. Wyglądało to komicznie ale ona mówiła to poważnie.
-Wychodzimy- zarządził Paul, właśnie zapomniałem, że on to w ogóle jest.
Pierwszy wyszedł kochany Larry a za nimi dziewczyny. Potem Liam i Niall. Ja już chciałem wychodzić jak zobaczyłem, że Iza dalej siedzi i nie wstaje.
-Co jest mała ? -usiadłem koło niej
-Nie dam rady. - powiedziała i spuściła głowę
-Czemu ? - objąłem ją ramieniem
-Musze skorzystać - powiedziała na co wybuchnąłem śmiechem
-Mówię poważnie ! To przez Horana i to moje głupie tłumaczenie. - powiedziała
-Chodź u nas w garderobie jest łazienka - powiedziałem, złapałem ją za rękę i wyszliśmy z limuzyny. Oczy wszystkich fanek momentalnie skierowały się na nas. Chłopcy już byli w środku ja rozdałem kilka autografów, przytuliłem Izę bo widać czuła się nie swojo i poszliśmy w kierunku garderoby.
-Zayn ? - powiedziała po chwili
-Nom - odpowiedziałem
-Nie przytulaj mnie tak mocno bo się posikam ! - powiedziała a ja znów wybuchnąłem śmiechem, złapałem ją za rękę i pobiegliśmy do naszej garderoby. Tak między nami blondynka z nogą "robota" była słodka jak tak biegła a raczej próbowała biec w tym stabilizatorze.  Pierwsze co zrobiła gdy weszliśmy do garderoby to wbiegła do łazienki. Wszyscy z pytającym wzorkiem zaczeli się mi przyglądać.
-Co ? Jak tłumaczyła Hranowi to jej się sikać zachciało - powiedziałem i znów zacząłem się śmiać ale tym razem nie sam bo to wszystkich rozbawiło.
-Ulżyło ? -zapytał Lou Izę gdy wyszła z łazienki
-A żebyś wiedział. Już nigdy z nikim nie przeprowadzam takiej rozmowy ! - powiedziała siadając obok mnie na sorie.
-Nikt ci nie kazał - powiedział Harry z buzią pełną żelków
-He he ! -w geście odpowiedzi pokazała mu tylko język
-Za 2 minuty zaczynacie - powiedziała jakaś babka i od razu zniknęła
-Chodźcie z scenę, z tamtąd was pooglądamy ! - powiedziała Sabrina i wszyscy wstaliśmy i my poszliśmy na scenę  a dziewczyny wszystko dokładnie wiedziały z za niej.
-Hi everyone!!! Może na początek  One Thing ?! - krzyknął Liam i zaczęliśmy śpiewać. Później zaśpiewaliśmy Tell Me A Lie , More Than This, Stole My Heart, Momnts... kilka jeszcze innych i na koniec Up All Night ! Dobrze nam wyszło dziewczyną tez się podobało. Kątem oka ciągle patrzyłem na Izę. Kilka fanek w pierwszym rzędzie chyba zauważyło i też się tam popatrzyły ale dziewczyny stały tak, ze nie było ich wiać no my je widzieliśmy fanki już nie.  Gdy skończyliśmy poszliśmy jeszcze podpisywać płyty i rozdawać autografy. Iza została w garderobie bo nie chciało jej się iść z nami a reszta udała się z nami i usiedliśmy przy wielkim stole.  Ręka mnie już bolała, rozdawałem te autografy tak szybko jak tylko umiałem. Już chciałem iść do Izy. Na chwilę się zamyśliłem  i zrobiła się niezła kolejka.
-Ogar Zayn !! Zaraz kończymy. Biegnij już do niej. Co ta miłość robi z człowiekiem.. Achhh :) - powiedział Liam uderzając mnie w tył głowy. Jak na zawołanie przeprosiłem  fanki i pobiegłem do garderoby.
-Hejoo ! - krzyknąłem gdy wszłem do pomieszczenia Iza leżała i pisała coś w zeszycie
-Gdzie reszta ? -zapytała nie spuszczając wzroku z zeszytu
-Jeszcze podpisuję. Co bazgrzesz ?? - zapytałem kładąc się koło niej
-Coś ! -szybko zasłoniła
-Ej no pokarz ! - poprosiłem
-A masz ale się nie śmiej ! - pogroziła i pokazała rysunek który przedstawaił mnie w zielonym stroju piłkarskim kopiącego piłkę.
-Nieźle ! - powiedziałem
-Ta wiem, co robimy ? -zapytała
-Nie wiem, czekamy na resztę czy jedziemy taksówką do apartamentu ? -zapytałem z nadzieją, ze zgodzi się na to drugie.
-DO apartamentu ! - powiedziała i z uśmiechem wstała
-Tylko napisz do nich że jedziemy . - powiedziała
-Ty napisz - odpowiedziałem a ona się na mnie dziwacznie popatrzyła
-Nie mam telefonu. Właśnie ! Po drodze pojedziemy na... fuu nie wymówię tego. kupić jakieś rzeczy bo jutro kierunek HISZPANIA - powiedziała i sie uśmiechnęła
-Czyli na zakupy - dokończyłem z uśmiechem pokiwała głową, Napisałem sms-a do Liama i zamówiłem taksówkę. Szybko zawiozła nas do centrum handlowego Była dopiero 19:16 więc mieliśmy czas na te całe zakupy.
-Co kupujesz ? -zapytałem blondynkę
-Telefon.. chodź tam ! - pokazała na jakiś sklep i weszła do niego. Po jakiś 10 minutach kupiła jakiś telefon.
-Pokarz ! - poprosiłem
-Spoko- wyciągnęła z opakowania fajny telefon 
-Super .. idziemy do New Yorkera ?? - zapytała mnie. Zgodziłem się do też sobie coś kupię.  Nie wiem jak ona to robi ale w nie całe 5 minut wybrała kilka koszulek, fajne 4 czapki i zajebiste spodnie z niskim krokiem oczywiście wszystko dziewczęce. Kupiła jeszcze taką granatową koszulą w kratkę ale to już męską i tak wygląda fajnie.  W innym sklepie jeszcze kupiła najacze i cnoverse. Nic nie powiem ale na te zakupy chyba wydała ponat tysiąc złotych. Wziąłem od niej torby i poszliśmy kupić coś dla mnie.
-Pokarz się ! - krzyknęła moja mała księżniczka gdy byłem w przymierzalni. Pokazałem się w kilku zestawach z czego wybraliśmy tylko 4 i szybko zapłaciłem. Poszliśmy jeszcze do Starbucka po kawę i taksówką wróciliśmy do apartamentu.
-nie ma ich jeszcze ! - krzyknęłam do mnie Iza z jej pokoju.
-Mogę zostawić ciuchy u ciebie ? -zapytałem wchodząc do jej pokoju
-Spoko. Pomożesz  mi się spakować ? -zapytała
-Chce ci się teraz ? - zapytałem ją prosząco
-Nie to co robimy ? -zapytała mnie
-Twictama ? -zaproponowałem
-Ok.. trzymaj. ! - zalogowałem się na TT ogłosiłem, ze będzie Twictam i zaczęliśmy . Odpowiadaliśmy  na pytania. Kazali nam sie pocałować ale tylko skończyło sie na policzku. Potem oglądaliśmy jakiś film. Nie wiem kiedy zasnąłem. Oczywiście trzymając Izę w ramionach


_________________________
Hejoo!!! Oto kolejny rozdział <3
Prosze o komentowanie szczere komentowanie !!
Pliss jeszcze nie spamujcie swoimi blogami !! Napiszcie linki na TT ..obiecuję, ze przeczytam ale tylko jeśli na TT napiszecie !! TO MÓJ TWITTER !!
+Na każdy komentarz odpisuję jak już dodam kolejny rozdział :))







28 komentarzy:

  1. ale super rozdział !!! :D czekan na następny ! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Jezu twój blog jest naprawdę zajebisty potrafisz to pisać przeczytałam ten rozdział dziś pomimo że spałam tylko 3 godziny przez chłopaków ale warto było a teraz idę spać dobranoc. Na moim blogu 2 nowe rozdziały http://niarryiniall.blogspot.com/ Dziękuję za miłe komentarze na blogu i pisz prędko następny rozdział czekam i nie wiedziałam że jesteś adnimką na One Direction Poland. Lovciam cię dziewczyno. <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję to dla mnie wiele znaczy !! Tak jestem adninką na One Direction Poland - podpisuję się jako Bells :))) x Też cię lovciam !!<3

      Usuń
  3. ładnie ładnie licze na dalsze ciekawe rozdzialy ;) zuza

    OdpowiedzUsuń
  4. Super!! Nareszcie!! Zapraszam do siebie 31 rozdział <3 !!!
    Pisz szybciej!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Super rozdział <3
    Czekam nn.

    OdpowiedzUsuń
  6. super <3<3<3 czekam na następny :D

    OdpowiedzUsuń
  7. najlepsze opowiadanie ktore czytalam! Jestes niesamowita!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haa :D Nie no dziękuję ale ja tak nie uważam <333

      Usuń
  8. super ! :D podoba mi sie jak piszesz <3

    OdpowiedzUsuń
  9. meeeega *o* pisz szybciej :D

    OdpowiedzUsuń
  10. zarąbiście piszesz @: D błagam pisz szybciej ! nie moge się doczekać następnego rozdziału. ;cc :) love ! :D
    /pOLA. :d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję dziękuję <333333333333333 Dasz radę !! :) x

      Usuń
  11. Nieźle się uśmiałam czytając jak Iza po tłumaczeniu pewnych rzeczy Horankowi musiała skorzystać:) Masz talent dziewczyno. A Zayn jest taki słodki:D Czekam z niecierpliwością na kolejny <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też sie śmiałam pisząc to :))) Nie mam talentu i dziękuję <33
      Oj tam Zayn jest zajebisty ;*********************

      Usuń
  12. no piszzzzzz szybciej ! ;d albo napisz teraz a wstawisz od razu jak ebdzie 22 komentarzy !!! ;c niemoge sie doczekac . ;c

    OdpowiedzUsuń
  13. masz niezły talent ! ; ) fajnie piszesz, podoba mi sie to. ;D czekam na następny rozdział ! :D mam nadzieje że będzie również taki zajebisty jak ten <3 D: meeega *o*
    /Dośka. ; **

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje ale nie mam talentu !! Ciesze się, ze ci się podoba... i mam nadzieję, że kolejny rozdział spełni twoje oczekiwania <3333

      Usuń
  14. Super rozdział :) dodaj szybko kolejny :)

    OdpowiedzUsuń
  15. lol ? czemu tak fajnie piszesz? ?? >,,, ja tez chce tak umiec <33333333 boze kocham twoj blooooog. ; *

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehh wcale fajnie nie pisze !! Ale dziękuję to miłe :) x
      Mój blog też cię kocha !! <33

      Usuń
  16. mega ; ) czzekam na kolejny rodzial. ; * :D

    OdpowiedzUsuń
  17. jaki dłuuuuuuuuuuuuuuugi ;ooo omomomomoomomo <3 pisz kolejny ! ale prosze szyyybkoooo... :D : )

    OdpowiedzUsuń
  18. uwielbiaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaam cię! :D
    i teraz mozesz zaczac pracowac nad kolejnym bo sa 22 ;>

    OdpowiedzUsuń
  19. Nominowałam cię do Liebster Award. http://one-direction-imagine7.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń